Witam,
chciałem się dowiedzieć czy warto kombinować z dodatkami i zatrudniać detetyka, żeby podnosić mleczność? Czy to wogóle się opłaca???
Znajomy mi opowiadał,że daje glicerynę i krowy więcej jedzą, no i mleka więcej daja, ale nie umie jeszcze powiedzieć ile na tym zyska.
Ja mam 28 krów mlecznych i może bym coś spróbował, ale chchiałbym coś sprawdzonego. Co polecicie?
Podstawowa sprawa pasze objętościowe- jak najlepszej jakości (to trudno poprawic dodatkami) łąki najlepiej siane przesiewane itd Psmożliwie jednolita dawka bez nagłych zmian. Puzniej dobór buhajów (to inwestycja naprzyszłość). Oszczędnie ale nie skąpo z minerałami, pasze białkowe w zależności jakie masz pasze objętościowe. Dodatki gliceryna dobry i pożyteczny dodatek szczególnie dla krów wysokowydajnych ( poprawia leczność ale i zdrowotność poprzez niedopuszczanie do zbyt raptownego gubienia masy zapobiega zbytniemu obciążaniu wątroby. Ja stosuje ale głównie ze wzgledu na zapobieganie utracie masy ciała- przez to miałem kilka upadków. Polecam ale z głową przy ciągłym obserwowaniu stada czy niedochodzi do zatuczania. Lepiej stosowac mniej a ciągle niz co jakiś czas a dużo. (trzeba krowy przyzwyczajać do zapachu niektóre ładnych pare dni) Drożdze - u mnie sie nie sprawdziły w okresie zimowym ze wzgledu na małe stado-25 szt krów bryliły sie a krowy miały zbyt żadki jak na muj gust kał. polecam krede- wmiare tani dodatek a przy naszych zakwaszonych łąkach napewno w paszy objętościowej jest go mało ( łatwo miesza sie z paszą)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum