Agro forum - forum rolnicze, sadownicze, ogrodnicze - :: [Zwalczanie] Trawa w międzyrzędziach malin

KLAK · Wysłany: 2008-05-21, 08:51 **[Zwalczanie] Trawa w międzyrzędziach malin**

Witam, znajomy zapytał mnie czym mógłby zwalczać trawę w międzyrzędziach malin. Niestety metoda mechaniczna wchodzi w grę tylko na wiosnę, gdyż później ciągnik nie może wjechać w międzyrzędzia (gdy maliny się rozrosną). Oczywiście mowa o gospodarstwie ekologicznym :mrgreen:

Czy stosujecie jakieś preparaty czy może pozostaje tylko kosiarka? ;-)

admin · Wysłany: 2008-05-21, 10:53

Jak dla mnie kosiarka i to z napędem na koła, a najlepiej samojezdna :mrgreen:

, ale zawsze można opryskiwać w międzyrzędziach czymś na bazie glifosatu

Pozdrawiam

KLAK · Wysłany: 2008-05-21, 10:58

Cytat:

ale zawsze można opryskiwać w międzyrzędziach czymś na bazie glifosatu

Tak tylko wydaje mi się, że glifosat nie jest dopuszczony w rolnictwie ekologicznym

Wojciech Majda · Wysłany: 2010-03-30, 07:57

Proszę zapoznać się z ideą "króliczego traktora" to taka jakby krzyżówka króliczarni i klatki zarazem. W ten sposób z tego co było problemem (trawa i chwasty) zrobi się pasza dla zwierząt - to esencja permakultury.
Tutaj zdjęcie do takiego traktora:
http://chefscollaborative...oducer-profile/

Niektórzy ludzie trzymają w takim "traktorze" również gęsi albo kury. Dla tych pierwszych to źródło niemal pełnowartościowej paszy, dla drugich drugich cenny dodatek. Jeśli będzie się sprzedawać jajka od tych kur to można je marketingować, że mają więcej omega 3...

Tutaj zdjęcie 170 kurzych traktorów. Opis po angielsku, ale to i tak chodzi o obrazki :)
http://home.centurytel.ne...n/tractors.html

borys690 · Wysłany: 2010-04-05, 18:58

bardzo ciekawe ale może na poletko kilku arów :mrgreen:

ale nie na większy areał :-P

Wojciech Majda · Wysłany: 2010-04-07, 16:12

Pozwolę się nie zgodzić z Tobą Borys. Są osoby (w USA co prawda) które w podobny sposób gospodarują na obszarze 220 ha, w tym 40 ha pastwiska :)

Po prostu mają więcej "traktorów".

borys690 · Wysłany: 2010-04-13, 22:14

sorry ale nie wyobrażam sobie tych budek na 4 ha a co dopiero na 40 ha

Wojciech Majda · Wysłany: 2010-04-21, 12:26

Na mniejszą skalę są budki, na większą ruchome kurniki gdzie dany fragment sadu jest otoczony pastuchem elektrycznym. Przy większej skali jeśli chce się trzymać gęsi lub króliki, to trzeba zainstalować osłonę dla drzew, zęby nie zostały okorowane.

Przykład jak może wyglądać większa klatka. Ta akurat dostosowana jest do wypasu pastwiskowego, nie mniej przy odpowiednim kształcie można mieć coś takiego dopasowane do sadu.

borys690 · Wysłany: 2010-04-22, 23:11

tak kolego pomyśl tylko jak codziennie przenosisz np.,10 takich budek. :shock

no chyba że tylko to mamy do roboty :lol:

Wojciech Majda · Wysłany: 2010-04-30, 10:45

Budek się nie przenosi a przesuwa. Można zbudować wersje na kółkach... Jedną budkę przesuwa się o kilka metrów dziennie (w zależności od wielkości budki) tak by miejsce w którym ostatnio były kury przylegało do miejsca gdzie trawa jest świeża.

Dudziak 52 · Wysłany: 2010-04-30, 18:18

kup sobie 1000 świnek morskich ogrodzenie postaw i je wypuść stary mówie ci lepsze jak kosiarka i równo wszystko wyjedzą tylko zabezpiecz maliny ;-)

borys690 · Wysłany: 2010-05-03, 19:40

nic tylko budki przesuwać :-P

Dudziak 52 · Wysłany: 2010-05-03, 21:01

ja miałem 1 świnkę morską to jak dałem ją do klatki do ogródka to wycieła wszystko równiutko lepiej niż kosiarka

Ciril · czytelnik Dołączyła: 02 Lis 2010 Posty: 5

W sumie to niezły pomysł jak na gospodarstwo ekologiczne... zastanawiam się tylko jak zabezpieczyć ptactwo przed lisami :roll:

Bialy20 · Wysłany: 2010-11-03, 15:12

Hmm... mój sąsiad na wiosne robi tak:
-Orka głęboka
-Agregat
I ma spokój później kosi kosą spalinową myśli o kupnie kosiarki samojezdnej.

Ja myślalem ze mozna zrobic tez tak.Wyspawac rame z drutu zeby gałązki niepodłaziły pod koła,a przeslizgiwały sie po tych rurkach

PS widzialem gosciu miał tak do wierzby energetycznej ,ale jakby nizej dac rame to powinno zadziałac

PS2.Mój 200 post :D