Osobiście będąc na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad tym czy nie lepiej byłoby zbudować oborę wolnostanowiskową. Ale wszystko trzeba by po kolei rozważyć
W oborze uwięziowej będziesz miał lepsze indywidualne podejście do każdej sztuki, aczkolwiek w praktyce wychodzi tak, że i tak całe stado traktujemy jednakowo Moim zdaniem to chyba jedyny plus takiej obory. Jeśli chodzi o koszta jednej obory a drugiej to wyjdą całkiem podobne, a pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że wolnostanowiskowa wyjdzie taniej w stosunku do ilości sztuk jakie będą mogły być utrzymywane na tym samym metrażu.
Jeśli chodzi o pracochłonność to:
- zadawanie paszy będzie raczej jednakowe, bo w obu przypadkach będziesz miał korytarz paszowy na który możesz wjechać ciągnikiem z wozem paszowym.
- dojenie mniej praco i czasochłonne będzie w oborze wolnostanowiskowej bo tam możesz zastosować halę udojową w której dojenie jest szybsze i o wiele wygodniejsze.
- usuwanie obornika w zasadzie w obu przypadkach będzie prawie bezobsługowe, z tym że w uwięziowej będziesz musiał zgarnąć odchody do rowka chyba że zrobisz bardzo krótkie stanowiska.
Zatem pod tym względem pewną przewagę zyskuje obora wolnostanowiskowa.
Z kolei zwracając uwagę na zdrowotność i wydajność krów moim zdaniem pod tym względem dużo zyskuje obora wolnostanowiskowa.
- w wolnostanowiskowej o wiele łatwiej jest wykryć ruję co daje ogromne oszczędości w inseminacji.
-krowy mogą "uprawiać" ( ) ruch co znacznie wpływa na ich kondycję, chociaż w niektórych przypadkach odbija się ujemnie na nogach i racicach dlatego warto zwracać uwagę na wybór buhajów poprawiających budowę nóg i zadu.
- do paszy krowy mają dostęp w obu przypadkach prawie jednakowy - tzn. cały czas mogą ją pobierać, ale w oborze wolnostanowiskowej mamy możliwość zastosowania stacji paszowej, która znacznie przyczyni się do wzrostu wydajności, bo zwierzęta pobierają wtedy paszę treściwą w mniejszych ilościach ale za to znacznie częściej dzięki czemu może być ona lepiej wykorzystana.
Myślę że decydującym czynnikiem są koszta budowy i wyposażenia. Aczkolwiek wbrew pozorom mogą się one okazać całkiem podobne.
- koszt konstrukcji będzie zapewne większy w przypadku obory wolnostanowiskowej - dodatkowa część na hale udojową.
- koszty wygrodzeń będą podobne
- ruszta i przyziemia mogą być droższe od zgarniacza linowego w wolnostanowiskowej (chociaż nie jestem najlepiej zorientowany)
- hala udojowa będzie droższa od dojarki przewodowej, chociaż to zależy od jej wyposażenia.
Mam nadzieję że pomogę chociaż trochę Wszystko zależy od specyfikacji stada, możliwości finansowych i indywidualnych życzeń właściciela
musisz sie mocno zastanowić czy przy tych cenach mleka wogóle się opłaca inwestować,branie kredytu to w tych czasach samobójstwo chyba że masz własne środki.Jeśli chodzi o obore osobiście posiadam uwięziowo na rusztach.kiepsko ją sie obsługuje,ale zato jest oszczędność na nawozach azotowych,dlatego polecam...
_________________ piwo tańsze od mleka dla wszystkich..
Masz racje nie beż kredytu bo tylko potem sie możesz powiesić nie chce straszyć.Ale tak jest u nas kilka sadowników pobrało kredytów na chłodnie a potem nie mieli z czego spłacać i 3 popełniło samobójstwo
a kredyty są kuszące ludzie biorą bez zastanowienia,myślą oj jakoś sie spłaci nobo niebęde jeżdził gorszym traktorem od sąsiada itp.najwięcej ginie młodych rolników
_________________ piwo tańsze od mleka dla wszystkich..
Mam pytanie czy ktos mogłby mi pomoc mam zaprojektowac obore na stanowiskach uwiezionych kompletnie sie na tym nie znam, a potrzebne mi jest to na jeden przedmiot w szkole projekt bubynku juz mam musze jeszcze zrobic przekroj stanowiska dla jednej krowy tj. poidła szer i dł stanowiska itp. czy ktos zna sie na tym i udzielilby mi wsparcia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum