Wysłany: 2013-02-18, 19:32 INTERES NA PROSIAKACH ??
Witam . Mam na podwórku stajnię ( jeszcze po ojcu ) Ojciec trzymał tam świnie i parę krów . Czy opłaca się otworzyć "małą" hodowle świń na ubój i na sprzedasz ??
Musisz podać więcej szczegółów,ile dokładnie świń i krów posiadasz. To bardzo istotne,inaczej ciężko będzie udzielić konkretnej odpowiedzi na Twoje pytanie.
Opłaci się hodować świnie tylko żeby żyć na jako takim poziomie to musisz mieć spore stado podstawowe - powyżej 20-30 szt loch moim zdaniem. Mniejsze stada loch to czasami bywa że hodowla świń staje się drogim hobby i zostaje Ci tyle co w kanale gnojowym. Kupowanie 2-3 loch i knura nie ma sensu , chyba lubisz takie hobby.
mój wujek teraz hoduje 4 lochy i zawsze ma od tych loch średnio po 12 prosiaków i chyba mu się to opłaca skoro się z tego utrzymuje;D Zapładnia mu inseminator, z tego co widzę, to potomstwo naprawde świetne. Widać, że mięsność jest dobra no i pasza dobrze zbilansowana, bo rosną;D
mój wujek teraz hoduje 4 lochy i zawsze ma od tych loch średnio po 12 prosiaków i chyba mu się to opłaca skoro się z tego utrzymuje;D Zapładnia mu inseminator, z tego co widzę, to potomstwo naprawde świetne. Widać, że mięsność jest dobra no i pasza dobrze zbilansowana, bo rosną;D
Zrób sobie bilans takiej hodowli i czy zysk z takiej hodowli jest w stanie utrzymać rodzinę. Daj znać jak policzysz.
Ja rozumiem że można na tym dorobić kilkaset złotych w skali roku pewnie i kilka tysiecy by może sie uzbierało no ale bez przesady.. Mamy trudne czasy.. Chcąc utrzymać rodzine z rolnictwa jeśli sie nie ma tych 50 + ha i sie nie umie dobrze kombinować to można pomarzyć, owszem jako dorobek może być na tych paru lochach ale nie na utrzymanie siebie i rodziny.
A że tak dopowiem.. Ja obecnie hoduje sobie świnke która kosztowała mnie 300 zł ( przy zakupie miała niecałe 40 kg) hoduje ją już 4 miesiąc na naturalnych paszach.. ziemniaki, odpadki z obiadu śróta owsiana bo nie mam innej i jak krowa sie doiła to jeszcze mleko.. Świnke kupiłem z mamą na połowe czyli zrzuciliśmy sie po 150 zł.. Obecnie mam ją zabic bo ma te ok 120 kg i umowa jest taka że swoją połowe sprzedaje.. I za tą połowe że mieso to jest dobrej jakości może dostane te 300-500 zł.. Nie licze kosztów bo wiadomo drobne ziemniaki są no tyle że czasu i pracy to kosztuje i drobnych kosztów. wiec cóz.. jeśli po cichu dasz rade ubić i sprzedać eko jakości mieso i bedziesz miał na tym klientów to idzie na tym chyba dobrze wyjść
_________________ jeśli pomogłem proszę daj "pomógł"
Ostatnio zmieniony przez Dudziak 52 2013-04-07, 15:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum