Wysłany: 2007-01-08, 13:02 problem ze środkiem chwastobójczym MIKADO 300 SC
zastosowałem środek mikado 300 sc , który niezadziałał na chwasty a uszkodził kukurydzę , mam pytanie czy ktoś miał problem z tym środkiem i czy można otrzymać na ten temat jakieś informacje
Przydałoby się ( zresztą jak zwykle ) więcej informacji na temat:
- jaka odmiana
- jakie były warunki zabiegu (susza, nadmierna wilgoć, opady, temperatura)
- jakie gleby
- w jakiej dawce i w jakiej ilości wody
- czy były dodawane jakieś adiuwanty (polepszacze)
Witam,
środek Mikado był użyty na areale 70 ha, opryskiwaczem Pilmet 200 litrów,
atestowanym.
W dawce 1,5 litra na 1 ha.
Zabieg opryskiwania był robiony przy bezwietrznej pogodzie,
temp. w dzień nie przekraczała 25 sto[ni a w nocy nie spadała poniżej 16 stopni.
Środek okazał się nieskuteczny, nie zadziałał, areał kukurydzy został zmarnowany.
Przedstawiciel firmy produkującej ten srodek po stwierdzeniu że środek okazał sie nieskuteczny został po niedługim czasie zwolniony.
Ja, poniosłem ogromne straty z tego tytułu, toczę bitwę z firmą od której zakupiłem ten srodek,szukam pomocy lub osób którym ten środek też nie pomógł, lub znaja takie osoby.
POZDRAWIAM.
[/b]
Pako postaraj się rozpropagować ten temat także na innych forach rolniczych. Nie chcemy przecież, aby koncerny zarabiające olbrzymie kwoty na środkach ochrony, zarabiały naszym kosztem.
Jak tylko gdzieś usłyszę o podobnym przypadku dam znać na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum