Chciałbym poruszyć temat ostatniego szkolenie jakie u nas w OODR w Łosiowie się odbyło. Jaki sens było tworzyć program, z którego jasno wynika że nie jest tak jak zapowiadano dla mniej zamożnych rolników, którzy do tej pory nie brali udziału w modernizacji. Bo jeśli chcę kupić ciągnik to muszę kupić opryskiwacz bo mam tylko 8 ESU a trzeba 12 ESU i pies pogrzebany musi się coś zmienić albo nici z tego tj. niewypał. Proszę o opinię na ten temat wszystkich uczestników o komentarz.
Chciałbym poruszyć temat ostatniego szkolenie jakie u nas w OODR w Łosiowie się odbyło. Jaki sens było tworzyć program, z którego jasno wynika że nie jest tak jak zapowiadano dla mniej zamożnych rolników, którzy do tej pory nie brali udziału w modernizacji. Bo jeśli chcę kupić ciągnik to muszę kupić opryskiwacz bo mam tylko 8 ESU a trzeba 12 ESU i pies pogrzebany musi się coś zmienić albo nici z tego tj. niewypał. Proszę o opinię na ten temat wszystkich uczestników o komentarz.
Niestety ktoś tworzy programy i widzę że często są oderwane do rzeczywistości.
Są gospodarstwa które tak naprawdę składają kilka wniosków bo łapią się na kilka programów, biorą komercyjne kredyty bo dają ale później mamy bankructwa bo utrzymanie maszyn kosztuje a mleko i świnie tanie - tego nikt nie przewidział ale "taka zabawa" może być bardzo ryzykowna.
Później pół życia pracują żeby spłacać kredyty - czy to ma sens ??? Wątpliwe.
Ktoś powie że przecież trzeba się rozwijać - trzeba ale mądrze. Trzeba spojrzeć np. na Francję - piękny nowy sprzęt i "nędza" na wsi. Kto może to ucieka bo się nie opłaca a pracy dużo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum