Wiek: 38 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 259
Poziom: 15
HP: 0/488
0%
MP: 233/233
100%
EXP: 2/35
5%
Wysłany: 2015-03-16, 12:16
Po prostu krzaki trochę zaczęły pleśnieć ale to zaczęło się już późną jesienią, a zima była ciepła to i pleśń miała dobre warunki. opryskałem topsinem i jest nie źle jeszcze powtórzę czymś kontaktowym...
A może chłopaki zamiast nas truć to troszkę biologicznie - EM też działa na grzyby czasem lepiej od fungicydu czasem słabiej ale dla konsumentów na pewno zdrowiej. Jest na rynku kilkanaście nawozów biologicznych (bakteryjnych) które wykazują działanie fungicydowe
np.
EM - efektywne mikroorgaznizmy
ZumbaPlant
FitoDoctor
jest tyle różnych cudów myśli technicznej koncernów chemicznych ze nie stałrczyło by kasy aby tego używać
ja mieszkam w rejonie gdzie Agrosimex sprzedaje ŚOR i oni też promują środki czy nawet publikują w swoich pismach różne wynalazki ale tak obserwując to wszystko zależy od marketingu danej firmy która da wiecej za promocję
każdy artykuł można napisać pod konkretny środek i opisać jak to wiele dobrego ten preparat uczynił
myślę że zdrowy rozsadek najważniejszy i obserwacja plantacji
robiłem sobie różne próby z black jackiem terasorbami viflo i innymi cudami i tak naprawdę nie było jakiejś znaczącej różnicy ale jak się che dowartościować swoją plantacje to warto wydać na te wynalazki i zapewne się zwrócą ale czy zarobią znacząco ?
koncerny na pewno....
A może chłopaki zamiast nas truć to troszkę biologicznie - EM też działa na grzyby czasem lepiej od fungicydu czasem słabiej ale dla konsumentów na pewno zdrowiej. Jest na rynku kilkanaście nawozów biologicznych (bakteryjnych) które wykazują działanie fungicydowe
np.
EM - efektywne mikroorgaznizmy
ZumbaPlant
FitoDoctor
Zachęcam do wypróbowania.
Jeśli fungicydy stosuje sie w terminach i w odpowiednich dawkach to nie jest to tak trujące
preparaty biologiczne bardziej wspomagają niż leczą i nie zawsze są na tyle skuteczne aby były warte stosowania
działają bardziej jako wspomagacz
Ja też jestem za bardziej ekologicznym systemem uprawy ale jak masz kilka hektarów truskawek to jak ci bio preparat nie zadziała to straty liczysz na tony a to już ryzyko
Wiek: 38 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 259
Poziom: 15
HP: 0/488
0%
MP: 233/233
100%
EXP: 2/35
5%
Wysłany: 2015-04-28, 12:08
Mam pytanie do osób uprawiających truskawki w tunelach, czym zacieniacie folie? Chodzi o jakieś preparaty do polewania folii np wapno tylko czy wapno nie zaszkodzi folii..
Wysłany: 2015-05-15, 10:17 Re: Sadzonki pod osłoną.
Znalazła taką informację na portalu jagodnik,pl, że w okolicach Czerwińska zagłębia truskawkowego (bo tam jest sprzyjający klimat), że w tunelach owoce zbiera się już od 8 maja, a pod agrowłókniną są już zielone owoce i zbiór nastąpi za 2 tygodnie, a na plantacjach nie okrywanych jest dopiero etap kwitnienia.
oraz: "(...) Łagodna zima i długa wiosna przyczyniły się do pewnych problemów na wielu plantacjach. Dużym problemem na mniej chronionych plantacjach okazuje się roztocz truskawkowiec i przędziorki. W wielu miejscach widać też skutki żerowania opuchlaków. Część plantacji jest w dość słabej kondycji i pomimo zawiązania dużej masy owoców widać już, że będą one drobne. W niektórych miejscach odczuwalny jest już deficyt wody dla roślin. (...)" Oprócz odmiany ‘Honeoye’ w regionie Czerwińska coraz więcej powstaje plantacji z nowych odmian typu ‘Alba’, ‘Roxana’, ‘Rumba’, ‘Flair’, ‘Malwina’. Stan tych plantacji jest również zróżnicowany. Na tych zadbanych na odmianie ‘Roxana’ rozpoczyna się dopiero kwitnienie. Z kolei na odmianie ‘Rumba’ dobiegło ono już końca i widać dużo zawiązanych owoców. Odmiana ta zdobywa coraz większe uznanie wśród producentów z tego regionu, głównie ze względu na wygląd i smak owoców. (...) Mam nadzieję, że pomogłam kilku osobom. Powodzenia
Wiek: 38 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 259
Poziom: 15
HP: 0/488
0%
MP: 233/233
100%
EXP: 2/35
5%
Wysłany: 2015-10-16, 14:52
Raczej to roztocz bo od wiosny z nim walczę. Czy oprysk o tej porze zadziała bo te roztocza są jakieś nieruchliwe siedzą w jednym miejscu i jest ich dużo. Wiosną opryskiwałem dwa razy ortusem i po zbiorach tez dwa, może uodporniły się na ortus. Teraz jeszcze raz opryskam sanmite.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum