Pomógł: 8 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 201
Poziom: 13
HP: 0/370
0%
MP: 176/176
100%
EXP: 7/30
23%
Wysłany: 2010-04-07, 00:09 pęknięta rama
pękła mi rama w przyczepie sanok 3,5t pospawałem ale nadal pękła,myślę teraz pospawać jeszcze raz i w środek ceownika wstawić blachę 5mm i to wszystko zaspawać tak by powstał profil zamknięty w miejscu peknięcia.Czy ktoś już coś takiego naprawiał i w jaki sposób?
Przede wszystkim rozwierć końce pęknięcia ażeby dalej nie szło
A dwa to wstaw jakiś profil tak jak piszesz SPAWAJ, a będzie ok - tylko pamiętaj o otworkach !
,myślę teraz pospawać jeszcze raz i w środek ceownika wstawić blachę 5mm i to wszystko zaspawać tak by powstał profil zamknięty w miejscu peknięcia.
Lepiej dopasuj dowolny zamknięty profil który będzie można wstawić do środka i dopiero zaspawaj. A z zewnątrz podłóż np płaskownik.
Wiem, że to trochę i dużo pracy będzie wymagało i kosztów ale lepiej przewymiarować materiał w takim miejscu niż za chwilę miałby takie połączenie puścić.
Co do rady apq bardzo słuszna uwaga z nawierceniem końca linii pęknięcia - zwiększając karb w takim miejscu zamykasz pasmo poślizgu pęknięcia.
Z dopasowaniem profilu tak jak mówi X_M będzie raczej ciężko, bo typowe profile mają cienkie ścianki. Ja myślę, że ta 5mm jak mówiłeś też może okazać się za słąba, lepiej wstawić grubszą, ale pomysł z pospawaniem w taki sposób, aby utworzyć profil wydaje mi się bardzo dobry.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 201
Poziom: 13
HP: 0/370
0%
MP: 176/176
100%
EXP: 7/30
23%
Wysłany: 2010-04-07, 22:43
ten ceownik to popularna 100-tka(mm) i w środek wstawię może i nawet pasek blachy taki aby wszedł na styk w ceownik grubości 20mm bo taki mam, a z zewnątrz strona którą widać nadetnę pęknięcie zespawam i zeszlifuje na gładko aby ładnie wyglądało ponieważ lubię tylko fachową robotę a nie naprawianie za pomocą druta żebrówki jak robi mój sąsiad.
A czym szlifujesz takie spawy, żeby nie wyglądało jak u sąsiada? :D Jeśli szlifujesz zwykłymi tarczami do metalu, to wypróbuj cos takiego: http://allegro.pl/item990...fv.html#gallery
Pomógł: 8 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 201
Poziom: 13
HP: 0/370
0%
MP: 176/176
100%
EXP: 7/30
23%
Wysłany: 2010-04-09, 13:36
mam dwie spawarki elektryczne z czego używam jednej bester-ka.do gazów niestety nie mam dostępu ale masz rację bo przy spawaniu gazowym nie powstają wżery z otuliny,choć mogę sobie pożyczyć migomat i niby też bez wżerów powinno wyjść.a te tarczki fajne i je wypróbuje.co prawda używałem ich jeden raz ale do czyszczenia rdzy a spawów tym jeszcze nie szlifowałem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum