ja z powodu nie posiania na wiosnę buraków pastewnych dawałem jałówce od jesieni rzepę ale niestety mi się już skończyła;/ Na wiosnę mam w planach zasiać i buraki i rzepę
_________________ jeśli pomogłem proszę daj "pomógł"
też tak uważam ,40 krów to musi być pełna mechanizacja inaczej długo nie pociągniesz . a buraków możesz zasiać tyle żeby je skarmić do mrozów bo póżniej to na taką chodowle za dużo roboty
Z tym zbiorem hodowca61 ma rację, ale nie wiem, czy chodzi tylko o uszkodzenia i związane z tym gorsze przechowywanie, czy o to, że pastewne rosną inaczej, wystają bardziej ponad ziemię i jeśli sąsiad ma polski kombajn, to czasem za kombajnem może leżeć tyle, co zbierze kombajn. Polski kombajn jeśli nie jest przerobiony, to nawet cukrowe gubi. Jeśli sąsiad nie ma kombajnu z ruchomymi lemieszami i szczotkami takiego typu jak np. stoll, to lepiej tak od razu nie ryzykować 2ha, bo wydajność czasami przy dobrej uprawie może sięgać 100t/ha. Współczuję zbierania ręcznego 200t...
U mnie teraz mam tylko cukrowe, ale ok 15 lat temu mieliśmy i jedne i drugie. Cukrowe wybierane były kombajnem, a pastewne zawsze ręcznie. No chyba że hodowcy się postarali i są już odmiany buraków pastewnych rosnące głębiej w ziemi, jak cukrowe.
Witam buraki czy nadają się do skarmiania... ale za to wysłodki buraczane hmmm chodliwy towar jak będziesz potrzebował to pisz na pw w sezonie pracuje na wadze w cukrowni .^^
_________________ pozdrawiam
Tomasz
Ostatnio zmieniony przez tomaszbrzoza 2011-06-19, 23:41, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum